Znam już urok polskiego śniegu – pisał u kresu swej podróży Kazimierz Nowak. Znamy i my. Kilkanaście osób z całej Polski pokonało dziś rowerami 60 km, z Boruszyna na dworzec kolejowy Poznań Główny.
Przez śnieg i wiatr.
Dość nietypowy start sztafetowej wyprawy przez Afrykę, prawda?
Ale to nie my wybraliśmy datę i miejsce. Uczynił to za nas Kazimierz Nowak, który 4 listopada 1931 roku stąd właśnie, z Boruszyna wyruszył w podróż do Afryki.
Za gościnę dziękujemy mieszkańcom Boruszyna, szczególnie zaś sołtysowi Romanowi Klewenhagenowi!
Łukasz Wierzbicki