Tobruk by night, nargile, szczeniak i egipska „gościnność”… (dzień 65)

Dystans – 110 km Start – 12.00 Koniec jazdy – 2.30 w nocy (6 godzin na granicy) Warunki – ocena 3+, znowu wieje z boku, jeszcze silniej niż wczoraj, wieczorem wiatr ustaje. Wczoraj poszliśmy spać bardzo późno, ponieważ uparliśmy się na wyjazd do miasta, aby zobaczyć Tobruk by night. Okazało się, że sklepy z nargilami, które chcieliśmy sobie kupić na pamiątkę, są już...

Spotykamy polskich księży, włoskie siostry i nurkujemy w morzu (dzień 63)

Dystans – 60 km Start – 12.00 Koniec jazdy – 16.30 Warunki – ocena 4-, boczny wiatr, zjazdy i podjazdy. Zgodnie z zapowiedzią o. Piotr przyjeżdża do nas na śniadanie. Przywozi ze sobą mnóstwo wiktuałów, m.in. przepyszny okrągły chleb o średnicy kierownicy samochodu. Po śniadaniu jeszcze długo rozmawiamy o najróżniejszych sprawach. Poruszamy tematy związane z libijską...

Nadmorskie serpentyny, policyjna obstawa i… wypadek! (dzień 62)

Dystans: 44 km Start: 15.30 Koniec jazdy: 20.00 Warunki: (ocena 4) piękny zjazd z Cyrene do samej Susy, następnie wieczorna jazda po górach pod wiatr do Ras al Hilal. Szalony slalom Dominika w ruinach Cyrene. (fot. Anna Grebieniow) Zgodnie z planem poświęcamy większość tego dnia na zwiedzanie perły antycznej Cyrenajki – ruin starożytnego miasta Cyrene. Założone już w VII w. p.n.e. przez...

Wigilia na Saharze, niezapowiedziani goście… (dzień 50)

Dziś pędzimy jak szaleni. Chcemy przejechać jak najwięcej kilometrów, bo goni nas czas. Szkoda, że nie przesunęliśmy jednak wylotu z Kairu. Myślę że wiele tracimy, goniąc tak… No cóż, nie ma jednak co biadolić, dziś Wieczerza, czas pomyśleć o potrawach, choince. Droga wciąż kamienista, jedziemy przez podnóże Harugów. W Ojczyźnie pewnie za oknami będzie biało, u nas tymczasem –...

Wydobywamy ze studni szczeniaka! – „MEDINA” (dzień 48)Dias 27-48, 1-22 de Dezembro Para o Egito

Wiatr ustał, uff! Żwirową drogą dojeżdżamy do Al Foka – pierwszej miejscowości od kilku dni. Lokujemy się na stacji benzynowej (tradycyjnie) i nawiązujemy znajomość z Ahmedem Kadim, właścicielem obiektu, oraz remontujemy nadwerężone trudnym terenem rowery. Nieopodal jest kibelek z bieżącą wodą – bomba, będzie kąpiel! – Chcecie zobaczyć starą medynę? – proponuje Ahmed. Co za pytanie,...


Design: ITidea
Hosting: Seetech - Wdrożenia Microsoft Dynamics NAV