Aktualnie oglądasz kategorię: Etap 9 – Zimbabwe / RPA

Gazeta Pomorska | Na rowerze przejechała Zimbabwe i RPA

Piątkowe (z 15 sierpnia) wydanie Gazety Pomorskiej zapraszało na Przystanki Afryki Nowaka do Ośna i Miatów.  2 sierpnia spotkanie z mieszkańcami Ośna poprowadzi Mirek Wlekły, który opowie o drugim etapie angolskim, dzień później, 3 sierpnia Ewa Lica-Boruta pokaże zdjęcia i filmy z Zimbabwe i RPA. Wersja internetowa dla tych, którzy nie mieli okazji przeczytać wydania papierowego...

Włóczykij – 3 prezentacje Afryki Nowaka jednego dnia!

Joanna Kardasińska, Światosław Rojewski, Piotr Strzeżysz i Piotr Sudoł – 26 lutego, podczas V Gryfińskiego Festiwalu Miejsc i Podróży – czyli na tegorocznym Włóczykiju, do zobaczenia slajdy i filmy z Sudanu, Kongo, Ugandy, Zimbabwe, RPA i Angoli! Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków Afryki Nowaka do Gryfina i okolic w dniach 24 lutego – 6 marca 2011 r. Szczegółowy harmonogram...

Poleci, gdzie chce!

Pamiętacie relacje Jakuba Łabędzkiego z etapu 9. przez Zimbabwe i RPA? No właśnie. Kto by zapomniał! Miło jest nam poinformować, że Jakub ma nie tylko poetycki talent, ale i szczęście. W ostatni weekend podczas 1. Poznańskiego Festiwalu Podróży, który odbył się w obiektach MTP, uczestnik zimbabwańskiego etapu Afryki Nowaka, Jakub Łabędzki, był tym szczęśliwcem, który wygrał nagrodę...

Opowieść o 9. etapie Sztafety – Zimbabwe/RPA

W Radio Wnet Norbert Skrzyński opowiada o niedawno zakończonym etapie. Posłuchaj (40...

„Gdzie krokodyl zjada słońce” w najnowszym „Rowertourze”

Zapraszamy do lektury obszernej relacji Piotr Strzeżysza z 9. etapu Afryki Nowaka (Zimbabwe-RPA) we wrześniowym wydaniu magazynu „Rowertour”, od początku i niezmiennie mocno kibicującego naszej sztafecie. Zajawka tutaj: http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=968. Reszta w...

Proza poetycko-kulinarna, czyli wspomnienia Kuby z Zimbabwe

Wspomnienie kulinarne Zimbabwe Zimbabwe – kraj, w którym niemal wszystko inne jest niż w Polsce. Kraj, w którym słońce świeci na północy i gdzie ani Gwiazdy Północnej, ni Wielkiego Wozu w nocy się nie ujrzy, lecz Syriusza, bądź też Krzyż Południa. Kraj, gdzie ludzie czarny maja kolor skóry, gdzie samochód lewą jedzie stroną jezdni i gdzie czerwiec zimę rozpoczyna. W kraju tymże –...

Nieuleczalnie chorzy, czyli ostatnia relacja z etapu Zimbabwe-RPA, dzień 294-298

Dzień 294-295, 24-25 sierpnia 2010 Pożegnawszy siostry ze szkoły SILOE, późnym popołudniem ruszyliśmy w stronę Mokopane. Droga biegła po pagórkowatym terenie i strome podjazdy dały nam trochę w kość. Do samego miasta nie udało się nam dojechać, nocowaliśmy w bardzo komfortowych warunkach w przydrożnym zajeździe za równowartość około 10 złotych za osobę. Prosiliśmy o możliwość...

3:2 dla Polski, dzień 292-2933:2 3:2 3:2 3:2 3:2 3:2 3:2 3:2

Dzień 291-292, 22-23 sierpnia 2010 Jak już wspomniałem w poprzedniej relacji, dwukrotnie nocowaliśmy na farmie u Burów. I zdecydował o tym zupełny przypadek. Ewa i Kuba nie wykazali się cierpliwością w czasie, gdy my z Norbertem fotografowaliśmy baobaby i pomknęli dalej drogą 521 w stronę Polokwane. Zapadał już zmierzch, kiedy z przeciwnej strony nadjechał samochód, głośno trąbiąc i migając...

Z ostatniej chwili: kolejna tabliczka zawieszona

No to jeszcze – najświeższy mejl z RPA od Norberta: „Jedziemy dziś do polskich franciszkanek pod Polokwane, które prowadzą ośrodek dla niewidomych dzieci – byliśmy tam wczoraj na chwilę , a dziś nocujemy, bo o 16-tej będzie na stadionie w Polokwane mecz Polska-RPA drużyn niepełnosprawnych i jedziemy tam razem!!! Ale o tym pewnie w następnej relacji. Kolejna tabliczka zawieszona, ale...

Jest relacja (cz.II)! W gościnie u Burów, dzień 288-291

Dzień 288-291, 18-21 sierpnia 2010 Nowak spędził w Messinie kilka dni. Miał szczęście. Nocował u dobrych ludzi, którzy zaoferowali mu wygodne łóżko, lekarstwa, jedzenie, zapewnili opiekę. Jego stan zdrowia nie pozwalał na dalszą jazdę a z listów wynika, że naprawdę był bardzo chory. 29 stycznia 1934 pisał: Pomyśl! Żydzi, u których od 25 stycznia jestem, a więc dziś już pięć dni – nie...

Jest relacja (cz. I)! Z Bulawayo do Messine, dzień 284-287

Dzień 284-287, 14-17 sierpnia 2010 Droga z Bulawayo do granicy z RPA zajęła nam niecałe trzy dni. Dla Kazika znów były to ciężkie chwile, głównie z powodu powracających ataków malarii i trudności ze znalezieniem źródeł wody. 23 stycznia 1934 pisał do żony: Wczoraj już rano czułem się marnie, a koło południa tak trzęsły się nogi, że ani rusz jechać. Odpocząłem ze dwie godziny, ale...

Rytm Zimbabwe i wieści z RPA

Informacji i materiałów od ekipy etapu 9. ciąg dalszy. Mamy film i kolejną wiadomość od Norberta.   Najpierw „Rytm Zimbabwe”, czyli jak się śpiewa, gra i tańczy oraz w ogóle porusza (także innych – polecamy szczególnie okolice 2:20 min i wyraz twarzy, który mówi wszystko):   A wiadomość (dobra!) brzmi następująco: „Pozdrówka z Polokwane. Wczoraj nocowaliśmy u...

„(…) said Mr Strzezysz”, czyli w „Chronicle” znowu o Nowaku!

Ukazująca się w Bulawayo gazeta po raz pierwszy pisała o polskim podróżniku 2 stycznia 1934. Za sprawą uczestników etapu „Gdzie krokodyl zjada słońce” po ponad 76 latach Kazimierz Nowak znowu trafił na jej łamy. I to w jakim stylu! W poniedziałek, 16 sierpnia 2010 roku, artykuł zatytułowany „Tourists honour Polish explorer” znalazł się w „Chronicle” wśród...

Przedsmak, czyli nowości z Zimbabwe / RPA

Wszystkich zaniepokojonych tygodniową przerwą w dostawie świeżych wiadomości z Zimbabwe od ekipy 9. etapu Afryki Nowaka uspokajamy: na trasie wszystko gra, uczestnicy dzielnie dają do przodu, przekroczyli granicę z RPA, są w prowincji Limpopo i – na to czekamy – szykują obszerną relację z ostatnich dni. Tymczasem sms. Norbert, sobota, 21 sierpnia 2010: „Jesteśmy w Polokwane. Zacząły...

Gościnne Zimbabwe

Dzień 271-273, 1-3 sierpnia 2010 Nie spędziliśmy nawet całego dnia w Lupane, a z powrotem zaczęło ciągnąć nas do buszu, a dokładniej do dużej wioski Gwai. Nowak nocował tam u jakiegoś kupca, a w okolicy spędził jeszcze dzień w tartaku w wiosce Mpindo, do której zamierzaliśmy spróbować się dostać znanym już sposobem – wzdłuż, albo po nasypie kolejowym. Pożegnawszy Agnieszkę...

Mówicie i macie: relacja Kuby ;)

Safari w Parku Narodowym Hwange Punktem koronnym niemal każdej oferty turystycznej odnoszącej się do zasobnych w dziką zwierzynę terenów Afryki jest właśnie wyprawa na tak ukochane przez turystów safari. Któż bowiem udając się w te rejony oparłby się pokusie wyruszenia do królestwa zwierząt w całej jego krasie, gdzie król zwierząt twardą włada łapą. Toteż i my, pomni gawęd...

Nie ma internetu, za to są kolce i lwy: najnowsza porcja wieści z Zimbabwe

„Panie”: 266 dzień sztafety. 27 lipca, Hwange, Don Bosco Na początku chciałybyśmy wprowadzić czytelnikow w specyfikę naszych relacji. Powstają dwie a czasem nawet trzy wersje – nie dlatego żeśmy się pokłócili i poobrażali, nie po to aby Was zanudzić, tylko chcemy pokazać możliwie najbardziej obiektywny obraz – każde z nas widzi Afrykę inaczej…to będzie kobiecy...

Wiadomość sms z Zimbabwe

Oto treść dzisiejszej (2.08.10) widomości sms od naszej ekipy „Gdzie krokodyl zjada słońce” z Zimbabwe: Jesteśmy w Lupane, 3 dni jechaliśmy na Nowaka, wzdłuż torów – całkiem nie wiemy, jak On tego dokonał! Mnóstwo piachu, kolce dziwnych roślin co kilkaset metrów dziurawiły opony, w końcu prowadziliśmy rowery torami! W około żyrafy, słonie i inny zwierz, było ciężko,...

W drodze do Hwange jest przygoda?!

24-26 lipca, 263-265 dzień sztafety: Victoria Falls – Matetsi (65 km)- Lobangwe (25 km) – Hwange (56 km) Od soboty do poniedziałku tyle się działo, że ekipa „Gdzie krokodyl zjada słońce” uznała, że potrzebne są przynajmniej dwie relacje i dwa punkty widzenia na pewne sprawy. Nie narzekamy. Czytamy   JEST PRZYGODA?! Tekst: Agnieszka Grudowska Jest piątek. Pożegnaliśmy...

Bungee! Spektakularny początek 9. etapu Afryki Nowaka – WIDEO

Dla wszystkich, którzy chcieli nie tylko o tym przeczytać, ale też to zobaczyć: http://www.youtube.com/watch?v=58tqm520rFM Specjalne podziękowania dla Wojciecha Wierzbickiego za przywiezienie gorącego materiału prosto z Afryki. ...


««« Wcześniejsze wpisy

Design: ITidea
Hosting: Seetech - Wdrożenia Microsoft Dynamics NAV