Dystans: 44 km
Start: 15.30
Koniec jazdy: 20.00
Warunki: (ocena 4) piękny zjazd z Cyrene do samej Susy, następnie wieczorna jazda po górach pod wiatr do Ras al Hilal.
Szalony slalom Dominika w ruinach Cyrene. (fot. Anna Grebieniow)
Zgodnie z planem poświęcamy większość tego dnia na zwiedzanie perły antycznej Cyrenajki – ruin starożytnego miasta Cyrene. Założone już w VII w. p.n.e. przez...
2010-01-04
-
Łukasz Romanowski
- [
Etap 2 (Libia) - "Przerzutka z Sahary"]
- (
Możliwość komentowania Miodowy poranek, bizantyjskie mozaiki i wąwóz Uadi Al Kuf (dzień 61) została wyłączona)
Dystans: 60 km
Start: 9.20
Koniec jazdy: 22.15
Warunki: (ocena 4) sprzyjający wiatr, teren górzysty – zjazdy i podjazdy.
Ten poranek zapamiętamy smakiem miodu. Wczoraj rano bowiem, gdy przystanęliśmy, żeby obejrzeć żółwia spacerującego po szosie, zatrzymał się obok nas samochód. Jego kierowca wysiadł i natychmiast wyciągnął z bagażnika kilka słoiczków miodu. Witając się, wręczył nam je,...
Jest wczesne popołudnie, przerwa obiadowa. Skwar. Po posiłku leżymy z pełnymi brzuchami w cieniu akacji, korzystając z kwadransa, który nam pozostał do końca przerwy. Każdy z nas, zmęczony kilkugodzinną jazdą po żwirze i kamieniach, najchętniej wziąłby teraz chłodny prysznic i wyciągnął się wygodnie na kanapie i obejrzał coś ciekawego w telewizji, np. jakiś film przyrodniczy – dajmy na...
2009-12-23
-
Łukasz Romanowski
- [
Etap 2 (Libia) - "Przerzutka z Sahary"]
- (
Możliwość komentowania Pumeks czy asfalt? To jest lawa!!! (dzień 49) została wyłączona)
(…) Zaczynam nucić kolędy, jutro Wigilia! Zbliżamy się do ciemnego pasma Harugów Czarnych.
Z żółtego piachu nagle wyrasta coś czarnego. Wygląda to tak, jak byśmy, jadąc polną drogą, nagle dojechali do wielkiej asfaltowej drogi, ale takiej dla olbrzymów. Oto docieramy do czegoś, co kiedyś wrzało, syczało, bulgotało i wypalało wszystko, co żyło i co żyć jeszcze nie zdążyło. Lawa!...
2009-12-20
-
Łukasz Romanowski
- [
Etap 2 (Libia) - "Przerzutka z Sahary"]
- (
Możliwość komentowania Gdzie te jaskinie? Harugi Czarne i podróżne dylematy… (dzień 46) została wyłączona)
2472 km Sztafety
Dystans – 44 km
Start – 9.15
Koniec jazdy – 18.00
Warunki – ocena 3=, bezwietrznie, za to teren przez większość dnia bardzo trudny do jazdy rowerem. Cieplej niż zwykle, temperatura odczuwalna w ciągu dnia ok. 30°C
Najważniejsze wydarzenia:
O świcie, podczas gdy wszyscy jeszcze śpią, Marcin i Ania ruszają wraz z Hamidem do oddalonego o 3 km od obozu bajorka, z wodą deszczową....
2009-12-19
-
Łukasz Romanowski
- [
Etap 2 (Libia) - "Przerzutka z Sahary"]
- (
Możliwość komentowania Harugi Białe, szalone skoki i magia kamieni (dzień 45) została wyłączona)
2428 km Sztafety
Dystans – 68 km
Start – 09.15
Koniec jazdy – 18.30
Warunki – ocena 3+ (Ania nie zabiera głosu w tej sprawie), jazda po różnej nawierzchni, jednak większość trasy można określić mianem grząskiej. Słońce nie zawodzi. Lekki wiaterek z boku, pod wieczór nasilający się, ale wiejący w plecy.
Najważniejsze wydarzenia:
Dziś to był dzień! Po dwóch godzinach jazdy dotarliśmy...