SMS od wodniaków

Janusz i Andrzej piszą z Kanangi:

Witamy Was, utknęliśmy w Kanandze, jeszcze 200 km do rzeki, ale już dwa dni szukamy transportu, jest tu prawdziwe Kongo, totalny bałagan, ale jest ok. Ojciec Sylwester nam bardzo pomógł. Pozdrowienia.

8 komentarzy to “SMS od wodniaków

  1. kasia i konrad pisze:

    my znamy tego Ojca Sylwka pozdrawiamy go 😉

  2. ciolo pisze:

    z nurtem, bo z „prądem” na rejonie bardzo ciężko 😉
    wiec stopy wody pod „kilem”.
    powodzenia i pzdr

  3. norberts pisze:

    grunt aby z prądem!;)

  4. Aneta Ziółkowska pisze:

    Sms od Andrzeja: „W końcu dotarliśmy do Luebo, tak jak myślałem było to trudne. Jutro rozpoczynamy właściwy spływ”

    Także idą do przodu 🙂

  5. ciolo pisze:

    hej brzydale, Szczecin i Tanowo 3ma qciuki.
    a gdzie Wy tam w Kongo bałagan widzicie 😉 😉

  6. Aneta Ziółkowska pisze:

    Parę godzin temu pisał Andrzej, że jakiś transport się znalazł i jak pójdzie dobrze, to niedługo ruszą w kierunku rzeki. Trzymamy kciuki żeby sms był proroczy 🙂

  7. dominik pisze:

    „ale jest ok” :))))

  8. Chris pisze:

    Rzeka nie zajac. Nie ucieknie 🙂
    Trzymam kciuki.

Design: ITidea
Hosting: Seetech - Wdrożenia Microsoft Dynamics NAV